Wczorajszy, bardzo kulturalny wieczór przepełniony był satyrą, wyśmienitym żartem i doskonałą literaturą.
Na scenie pomiechowskiego kino-teatru wystąpił Sławomir Holland z programem „Nic nowego pod słońcem”. Artysta zaprezentował znakomite utwory literatury dwudziestolecia międzywojennego, rozbawiając publiczność do łez, a jednocześnie skłaniając do refleksji…
Wszystkim przybyłym dziękujemy za wspólnie spędzony „w miarę przyjemny wieczór”.