Ten dzień obfitował w radość, wdzięczność, dary ziemi, kolory, smaki i zapachy. Mimo deszczu, który przywitał nas w Pomiechowie, uśmiechy nie schodziły z twarzy.
Stoiska sołeckie, a przede wszystkim wieńce i kosze dożynkowe były prawdziwymi dziełami sztuki, stoły uginały się od specjałów, a wszystko to okraszone było dobrą muzyką z folkową nutą w wykonaniu Warsaw Accoustic Band. Były warsztaty tworzenia kadzideł z ziół rosnących na naszych łąkach, były stoiska z rękodziełem, a dzieci mogły odbyć przejażdżkę na kucykach.
Na wniesienie darów do kościoła Św. Anny zagrała Pomiechowska Orkiestra Dęta, która również grała podczas mszy o godzinie 10:30.
Mszę o 12:00 zaszczycił swoją obecnością Chór Cantate Domino.
Jednak najważniejsze podczas wczorajszych Dożynek było płynące zewsząd wsparcie, dobro i dary serca dla Kasi Nerć. Wszystkie zebrane datki zasilą konto fundacji Otwarte Ramiona, która otuliła tymi ramionami panią Kasię. Fundacja również była z nami.
OSP Pomiechówek dziękujemy, że zawsze jesteście.
Pięknym zwieńczeniem tegorocznego święta plonów była niezwykła tęcza, która późnym popołudniem pojawiła się na niebie.